Lenovo ThinkPad L590 – czyli średnia półka dla klientów biznesowych

Najważniejsze dla każdego komputera jest to, co ma pod maską

Tym razem bierzemy pod lupę coś ze średniej półki. Mamy tutaj sprzęt o wartości około czterech tysięcy złotych, więc mogą sobie na niego pozwolić również młodsze i mniej zamożne firmy. Sprawdzamy więc jakie ma parametry i czym się wyróżnia nasz nowy bohater, a więc Lenovo ThinkPad L590. Zapraszamy do lektury naszego testu.

Konfiguracja na papierze

Najważniejsze dla każdego komputera jest to, co ma pod maskąNajważniejsze dla każdego komputera jest to, co ma pod maską. Zaglądamy więc do noty katalogowej i szukamy parametrów typu moc procesora i ilość pamięci RAM. Pomimo, że jest to model ze średniej półki, nie rozczarujemy się. Procesor to mocna jednostka Intel Core i7-8565U, o prędkości aż 4.60 GHz (więcej tutaj). Niestety w tej wersji pozbawiona jest systemu vPro, a więc wirtualizacji. Nie jest to jednak aż tak wielki problem, jeśli tylko na komputerze nie będziemy używać bardzo zaawansowanych aplikacji, typu te wymagające renderingu 3D. Ilość pamięci RAM, jaka jest w naszej wersji testowej, to 8 GB. Natomiast płyta główna Lenovo ThinkPad L590 może spokojnie obsłużyć nawet do 32 GB włącznie.

Jak to pracuje?

Już po otwarciu ekranu w oczy rzuca się nam całkiem duży monitor o przekątnej 15.6 cali. Jego rozdzielczość to Full HD, matryca nie obsługuje dotyku, jednak w średniej klasie można to bez problemu wybaczyć. Pomimo dużego ekranu, cały laptop nie wydaje się przesadnie duży, nie jest też ciężki. Szybki start systemu operacyjnego zapewnia dysk twardy typu SSD o pojemności 256 GB. Uważamy, że jest to w sam raz, choć szkoda, że nie zamontowano tutaj dysku 512 GB. Oczywiście w wyższych wariantach wyposażenia taki dysk jak najbardziej można do tego komputera zamówić.

Oprócz powyższych, Lenovo ThinkPad L590 oferuje standardowe funkcje, jak przystało na laptopa biznesowego. Mamy slot na karty SD, wbudowaną kartę Wi-Fi, a także podświetlaną klawiaturę, co nie jest już tak oczywistym dodatkiem. Niestety brakuje dedykowanej karty graficznej, jednak za tą cenę naprawdę nie mamy co narzekać. Dla nowych firm, które dopiero startują na rynku, lub tych średnio rozwiniętych, będzie on bardzo dobrym wyborem.

 

Obraz z lenovo.com